„Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada, lecz przez to, kim jest;nie przez to, co ma, lecz przez to, czym dzieli się z innymi”.— Jan Paweł II (Karol Wojtyła)
…to, co tworzy pięciolinię mojego życia, to MIŁOŚĆ do muzyki, wartość PRZYJAŹNI i zrozumienie CIERPIENIA. Sądzę, że te trzy treści przenikają siebi wzajemnie, są ze sobą powiązane i czynią ze mnie człowieka bardzo SZCZĘŚLIWEGO. Czasem, zwyczajnie po ludzku nie jest łatwo, jednak … Muzyka zawsze była i jest całym moim życiem. Mimo wielu problemów zdrowotnych, koncertowałam przez ponad 20 lat z Chórem Polskiego Radia. Niestety, okrutny los zakończył tą piękną „przygodę mojegożycia”. Przez ponad 37 lat posługuję jako organistka i mam nadzieję, że jeszcze będzie mi dane dalej służyć kościołowi i drugiemu człowiekowi.
Nikt tak pięknie nie przemawia jak muzyka brzmiąca tysiącem dźwięków w naszym wnętrzu. Muzyka, to najlepszy lek na cierpienie. Potrafi jak nikt i nic ukoić ból. Ona sprawia, że wracasz do życia, do ideałów, do marzeń… W moim wieloletnim zmaganiu się z chorobą codziennie doświadczam ogromu dobra, pochodzącego od drugiego człowieka. W chorobie człowiek jest słaby, ale myślę, że to właśnie dzięki innym ludziom można z tego bólu się podnieść. Ludzie, którzy uczestniczyli i uczestniczą w moim życiu: moi bliscy, przyjaciele, ludzie czasem przypadkowi, dali mi doświadczyć niesamowitej mocy drugiego człowieka. Tak więc jak tu nie mówić o szczęściu, kiedy się otrzymało tyle darów.
Kochani! Pragnę z całego serca podziękować za pomoc, jaką okazaliście mi w trudnych dla mnie chwilach, wspierając moją akcję na SIEPOMAGA i nie tylko . Przy blisko 37 letnim zmaganiu się z chorobą i wielu operacjach, jestem ogromnie wzruszona faktem, iż ciągle jest wokół mnie tak wiele otwartych, przepełnionych dobrocią serc. Nie przypuszczałam, że mam tylu Przyjaciół, brak mi słów, by wyrazić moją radość i wdzięczność… Wierzę, że dzięki Waszemu wsparciu i z Bożą pomocą szczęśliwie przejdę kolejna 15 operację i dzięki wytrwałej rehabilitacji, powrócę do pełni sił i będę mogła najpełniej, jak tylko potrafię służyć „drugiemu człowiekowi”.
Całym sercem dziękuję! Jolanta Waga